Całkiem fajny film. Bez rewelacji, ale obejrzeć można. Niezłe aktorstwo, niektóre sceny w filmie.

Najlepsza scenka jak Azbest z serferem rozmawia przez telefon Azbest : "Dobry byłem co, ahhh nowojorczyk na pradze na broklynie, hehe pamietasz? mordy mordy!!! mordy !!!!!!!!!!!! loyer!!!! mordy!!!!!!!!!! Tak!!!!!! odszczekaj to!!! odszczekaj slyszales!!!!!!!! buhahahah niemoge z teog jak pazura to mowi buahhaha...

moze mi ktos napisac tytuly piosenek z tego filmu??? prosze;)

Jedyn z lepszych polskich filmów lot '90 w moim prywatnym rankingu. Ważne problymy społeczne pokozane w sposób ciekawy i barwny. Niy obcujymy tukej z wydumanym kiny artystycznym, ino z atrakcyjnóm historióm i za to twórcóm należy sie wielki plus. Tak samo zresztóm, jak i za dialogi, które szłoby cytować na wyrywki!

poprostu...... zaje*ista piosenka pt "SNR" którą śpiewa Gadzio

Jeden z lepszych filmów od 1990. Żeby chociaż takie polskie produkcje puszczali dzisiaj w kinie. Gra aktorów - rewelacja. Reszta w miarę dobra.

Film moze nie jest wybitny ale calkiem dobrze oddaje realia polaków żyjących w NY. Aktorzy moim zdanie zostali dobrze dobrani do swoich ról. Smuci tylko troche to całe zamieszanie pod koniec filmu.

Taka Ameryka i tacy Polacy na emigracji. wszystko to jest prawdziwe. Dobry film. Uczy, bawi, zmusza do myślenia. Bardzo dobra obsada. Gajos jak zawsze świetny. Polecam powtórzyć ten film w grudniowy wieczór.

Uwielbiam polskie filmy,a w szczegolnosci te co sa satyra na Polske."Szcesliwego.." to bardzo,dobry,smieszny film.Napisalbym cos bardziej kreatywnego,ale zaraz wychodze :D

Film był super, dawno się tak nie ubawiłem oglądając polską produkcję.......świtna gra Zamachowskiego, Gajosa i Pazury, Linda z Figurą tak sobie, Olbrychski pojawiał się zbyt mało, żeby go ocenić, ale film generalnie czadowy.......

smutny film o polakach na emigracji troche nas pokazuje jacy jestesmy w zetknieciu z rzczywistaoscia poza granicami kraju
naprawde dobry film z wspanialymi kreacjami zamochowskiego gajosa figury ,

Taki właśnie okres spędziłem w Niemczech. Jedyna nacja wśród narodów, która na emigracji jest podzielona jak wielogatunkowe bydło. Boleśnie autentyczny film.

..ale trzeba go oglądać osstrożnie. Z pozoru komedia, ale na prawdę to smutna w wymowie groteska. postacie karykaturalnie podkreślają "polskie" cechy . A na dodatek amerykańskie tło które wcale nie jest takie specjalne. Tam tylko to widać wyraźniej. Ciekawe że większość śmieje się z tego filmu, ze słownictwa z...

film mowi o Polakach nie tylko w USA ale chyba ogolnie na "obczyznie", pozdrawiam wszystkich poza krajem :)

jestem zawiedziona w sumie spodziewałam sie czegos duzo lepszego a tu odzywa sie standardowe polskie kino: wulgaryzm bez hamulców i płytka fabuła pełna przekretów...no cóz to nie jest to co lubie...a tytuł dawał mi taka nadzieje

Ten film tak naprawdę opowiada o nas samych, o Polakach, mimo że pokazuje nas na emigracji to jednak jest on według mnie filmem o nas samych. Dodatkwo stara się burzyć mity o szczęściu za oceanem co niektórych może razić, ale lepiej mieć pesymistyczną wizję pobytu tam i ewentualnie mile się zaskoczyć niż odwrotnie....

bardzo fajny film pokazujacy prwde

gdybym go obejrzala wczesniej pewnie nie przyjechalabym tu i nie podjela durnej decyzji

ale fajne slowka: kondyszionery (airconditioner), radio kiejtiju (KTU 103.5)

ale naaaaaaaaaaaaj bylo jak pijany profesorek super zagrany przez Gajosa powiedzial:


Kupilem sobie apartament na...

...pewnie że mam...
Na początek mały feler - reżyser postanowił umieścić akcję w drugiej połowie lat 90. podczas gdy w oryginale (książce Edwarda Redlińskiego "Szczuropolacy") akcja dzieje się w latach 80. Wynika z tego trochę śmiesznostek - np. Potejto wciąż ciuła zarobione dolary podczas gdy nie mają już one w Polsce...

Sześcioro Polaków mieszka we wspólnym mieszkaniu, w nowojorskiej dzielnicy Greenpiont. Akcja toczy się podczas trzech kolejnych grudniowych niedziel i w wieczór wigilijny, który staje się momentem zwrotnym w amerykańskiej karierze bohaterów. Pazura...

Dobre aktorstwo zastrzeżenia budzić może jedynie Linda jak zwykle "psowaty" i młody Olbrychski, poza tym rewelacyjna kreacja Gajosa, bardzo dobre Zamachowskiego, Pazury i Figury